Na ulicach Poznania spotykam coraz więcej grajków , o pracę ciężko , a przechodnie zawsze wrzucą parę groszy za parę miłych dzwięków. Jakiś czas temu jeden z nich dostał mandat od Straży Miejskiej , ponieważ ktoś zadzwonił i zgłosił , że za głośno gra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz